Aktualności
24.01.2023
AKTUALNOŚCIBieżące informacje prawne
Warto rozliczyć polską spółkę cywilną, która pracowała w Austrii lub w Niemczech! Nawet przed 20 laty!
Ze względu na swobodę działalności gospodarczej, jaką gwarantuje Unia Europejska, Polacy zakładają w Polsce spółki cywilne (lub inne spółki osobowe), aby wykonywać pracę za granicą – najczęściej w Niemczech lub w Austrii.
Zwykle chodzi o to, że wspólnicy takiej spółki wykonują osobiście – w Austrii, w Niemczech lub gdziekolwiek – konkretne prace.
W tak prosty sposób może działać np. brygada, składająca się z osób o różnych kwalifikacjach poszukiwanych np. w Austrii lub w Niemczech – jak spawacze, monterzy pracujący na wysokości, instalatorzy, elektrycy, czy specjaliści wykonujący prace wykończeniowe.
Po zakończeniu kontraktu zawartego przez spółkę ze zleceniodawcą (na przykład w Niemczech, czy w Austrii) wspólnicy rozjeżdżają się zwykle do domu i uważają, że dobrze wykonali swoją pracę. Czasami oczekują jeszcze na zwrot pieniędzy np. z zatrzymanej kaucji gwarancyjnej i po jakimś czasie każdy ze wspólników udaje się do własnych zadań i zapomina o swej działalności w ramach spółki cywilnej.
Podatki?
Ale organy podatkowe pamiętają i czuwają.
Na przykład niemieckie organy skarbowe (Finanzamt), zwykle po dwóch lub trzech latach od zakończenia kontraktu odzywają się poprzez doręczenie – czasami pod nieaktualny już adres zamieszkania wspólnika w Niemczech – decyzji o wymierzeniu podatku, nie tylko za rok zakończonej pracy przez spółkę, ale również za kolejne lata.
Wówczas pojawiają się problemy nie tylko z wyjaśnieniem sytuacji po zakończeniu kontraktu w Niemczech, lecz także pojawiają się kwestie związane z wystąpieniem ze spółki, lub z rozwiązaniem spółki cywilnej – skoro jej wspólnicy, traktujący siebie zazwyczaj jak pracowników – zaangażowani są już w inne relacje i w inną pracę na własny rachunek.
Gdzie załatwić sprawy?
Wszystkie te następstwa zawiązania spółki powinny być rozwiązywane w Polsce, ale z uwzględnieniem prawa podatkowego niemieckiego, austriackiego, czy innego oraz ksiąg handlowych spółki prowadzonych w tych krajach, w okresie realizacji kontraktu.
Przyjemności – tak!
Okazuje się, że to faktyczne zaniechanie członkostwa w spółce po zakończeniu kontraktu rodzi nie tylko nieprzyjemne konsekwencje, to znaczy konieczność wyjaśnienia sytuacji podatkowej (spółki i poszczególnych wspólników), lecz także konsekwencje przyjemne, które są zwykle związane z podziałem między wspólnikami bądź to majątku wypracowanego przez spółkę w trakcie wykonywania kontraktu, bądź to podzielenia funduszy powstałych skutkiem zwrotu nadpłat podatków lub sprzedaży części wyposażenia spółki (np. samochodów), albo po prostu rozliczenia wartości tych składników majątkowych spółki między wspólnikami.
Przedawnienie – niekoniecznie!
Terminy przedawnienia roszczeń obowiązujące w Polsce mają wpływ na czas dokonania rozliczenia między wspólnikami, w razie wcześniejszego wystąpienia któregoś ze wspólników ze spółki.
Nie mają jednak wpływu na rozliczenie wartości składników majątkowych i majątku pozostawionego w spółce, choćby znajdował się poza granicą Polski, gdyż prawo własności nie ulega przedawnieniu.
Dlatego istotnym jest, aby nawet spółki aktywne przed pięcioma, dziesięcioma, czy 15 laty i ich wspólnicy przystąpili do rozliczeń między sobą, nawet jeżeli dzisiaj już nie prowadzą żadnej działalności.
Andrzej Mikulski
Zapytaj o więcej
Potrzebujesz pomocy prawnej - zadzwoń chętnie pomożemy.
Dane firmowe
MIKULSKI & WSPÓLNICY Sp.k."WILLA ANIELA"
ul. Kielecka 19
31-523 Kraków